niedziela, 19 sierpnia 2012

Jutro

 Jutro trza wstać bladym świtem. Jutro początek kolejnego tygodnia. Jutro znowu nasłucham się pretensji i zażaleń. Jutro także nasłucham się jaką to jesteśmy firmą, i jakim to jestem debilem. Jutro minie kolejny dzień, dzień z naszego życia, dzień który powinien przynieść coś nowego, a o którym zapomnimy już w kolejnym tygodniu. Jutro będę wracać 136. Jutro pochłonę parę kolejnych stron mojego szwedzkiego kryminału. Jutro znowu się zważę i stwierdzę oj, za dużo alko w ten weekend. Jutro będzie znowu ten problem, co mam założyć we wtorek. Jutro zrobię kanapki Mężowi do pracy. Jutro posmyram koty za uszami. Jutro minie dzień, później kolejny i jeszcze jeden itd. Jutro nawet nie będzie się pamiętać, co się miało na sobie w zeszły poniedziałek. Za szybko to leci, oj za szybko.

P.S. Dzwoniliśmy do Mamy, już trochę lepiej z nią. Specjalnie mówię trochę, żeby nie zapeszyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz